niedziela, 2 stycznia 2011

Posumowanie roku okiem SKKT :)

    Stało się, pożegnaliśmy rok 2010... SKKT Cyców jak co zawsze było aktywne. Uczestniczyliśmy w szkoleniach, byliśmy na zlocie lubelskiego PTTK, na rajdzie Żółwika, na Nałęczu i oczywiście na Ślimakach! :D
    Zawsze Rajd Ślimaka cieszy się dużą popularnością w szkole (jest to rajd dwudniowy), ale pierwszeństwo mają członkowie SKKT. Jednak przez cały rok jest organizowanych dużo innych rajdów. Jednym z nich jest żółwik. Idzie się cały dzień do muzeum PPN w Załuczu Starym, żeby zjeść kiełbaskę i dostać koszulę nocną, ale za to przez cały dzień nie ma nas w szkole, co jest bardzo dobrą propozycją. :) W tamtym roku grupa Pani Moniki (ja też w niej byłem) zajęła ostatnie miejsce i nazwaliśmy się pogromcy żółwi, bo ktoś (pewna osoba z naszej grupy) rzucała kamieniem do żółwia <facepalm>. Dlaczego? Chciał(a) zobaczyć czy ten żółw jest prawdziwy czy jakiś plastikowy. Moim ulubionym rajdem jest Nałęcz. Jedziemy tam na rowerach przez Poleski Park Narodowy i Krajobrazowy. Pokonaliśmy w dniu rajdu około 50 km na rowerach, jednak podczas jazdy nie czuje się tej odległości. Dopiero po powrocie do domu czuje się zmęczenie.
    Jako, że jest nowy rok, to trzeba zadać sobie jakieś postanowienia. Pomyślałem, żeby nasze SKKT zrobiło to co już dawno było powiedziane. Książeczki na odznakę! Chyba przez półtora roku zabieramy się do tego, ale efektów nie ma żadnych. Na naszym spotkaniu powinniśmy to przedyskutować.
    Życzę wszystkiego najlepszego w nowym roku
, który tak jak widzicie przyniósł dużo zmian w wyglądzie i składzie ekipy, bo dołączyła do mnie Agnieszka, dzięki, której zawdzięczacie tego posta, bo pomogła ona mi go pisać. :) SiJa!

4 komentarze:

  1. ...ja nie wytrzymam...cytuje..."grupa Pani Moniki (ja też w niej byłem) zajęła ostatnie miejsce"...ależ tak oficjalnie...porażka...:P
    Witamy Agnieszkę ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Radek mogłeś napisać o mojej ślicznej glebie na ''Nałęczu" ;dd
    Dyleś ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Haha :) Nie zapomnę tego. Wyrywasz go na koło... Sru!!! :P

    OdpowiedzUsuń
  4. a jak ale idzie dalej :)

    OdpowiedzUsuń