Nie odrąbali nam głów! Hurrrra! Oj nie wiem co tu pisać. Dwie godziny spałem to co się dziwić?. Było miło, ale gorzej niż w Urszulinie. Wszyscy uczestnicy widzą dlaczego. Yyyy, eeee. Padam na twarz. Jak chcecie się coś dowiedzieć to wchodzić na http://drozdzu.bloog.pl/. Dziękuję. Dodaje do tego kilka zdjęć.
Jednoślad.
Chórki i orkiestry.
Mama i dwóch za nią.
Artystyczne! Ha! (To jest Monika)
No ciekawe kto mógł zrobić takie zdjęcie...?
no przeciesz wiadomo Radek że ty byłeś tak świetnym fotografem, który robił zdjęcia nawet z ukrycia:PP
OdpowiedzUsuńMwahahaha. Było superaśno. A co do dokładniejszych informacji to wpis umieszczę za chwilę bo cały dzień dogorywałem.
OdpowiedzUsuńPrzedostatniego zdjęcia miało nie być! ;P
OdpowiedzUsuńAle zdjęcia ogólnie fajne. ;)
Oj tam miało nie być :D A ja zauważyłem u Mamy coś dobrego. W końcu się Mama nauczyła pisać!!! :D Bo wcześniej to było by tak: "...przedostatniego zdjęcia miało nie być! :p..." Tak by było :D
OdpowiedzUsuń