Ile widzisz trapezów?

Na wstępie chciałbym powitać wszystkich członków SKKT i moją mamę, ponieważ jest to mój pierwszy post. (Wilku Demon Zua Radek był łaskawy i obdarował mnie boską mocą dodawania postów, które uprzedzam, będą z pewnością bez najmniejszego sensu, składu oraz ładu).

Ogniskowoo ;)

W ubiegły wtorek mieliśmy nasze pierwsze ognisko, muszę przyznać że się udało:). Uzbierała się nawet spora grupa chętnych wstąpienia do naszej gromadki, i z tego powodu przygotowaliśmy im chrzest! Radek zrobił jakieś 'pyszności' do zjedzenia a ja z Darią coś do picia( wszystkim którzy musieli to jeść i pić współczuję..). Ogólnie dużo się działo, nikt się nie nudził, przy ognisku można było posłuchać Przemka grającego na gitarze lub też pójść na boisko i tam już się cały czas coś działo ;P.
Nie wiem co mam pisać i dlatego dodaje zdjęcia;

Tak ogólnie- czyli o wszystkim :)

To mój pierwszy post więc bądźcie dla mnie wyrozumiali :)
Kister trochę zaniedbuje naszego bloga, więc postanowiłam sama coś dodać.

Nadszedł nowy rok szkolny, a z nim kolejne 'wyprawy'. W najbliższy wtorek odbędzie się ognisko na którym ochrzcimy wszystkich nowych członków naszego klubu( nie bójcie się, będziecie musieli najwyżej zjeść kilka robaków i popić je magicznym napojem- nic strasznego ;p), jeśli dobrze pójdzie zorganizujemy też podchody, lecz to jest jeszcze niewiadome- zależy czy znajdziemy drugiego opiekuna. Będzie miał miejsce również 'Rajd Nałęcz'( czyli męczarnia na rowerach)- 22 września.

Wszystkie chętne osoby chcące dołączyć do naszej niewielkiej szkolnej społeczności zapraszamy do P. Moniki.

A może macie jakieś propozycje na wyjazdy ? Jeśli tak to piszcie, a my już coś wymyślimy ;)

Pozdro. -.-

W tą sobotę są Ślimaki. To wszyscy wiemy. Ale mało osób wie o tym, że trzeba zapłacić składkę. 18 zeta. Zgody kto ma to trzeba przynieść podpisane. Zbiórka dla tych co kajakami płyną to w czwartek chyba będzie. To jeszcze się dowiecie. A dla reszty to nie mam pojęcia kiedy to będzie. To co dzisiaj napisałem to takie preludium do aktualności.

No i pozdrawiam tych, którzy idą z buta na Ślimakach. 28 stopni ma być :]

Nocowanie w Woli Uhruskiej

Nie odrąbali nam głów! Hurrrra! Oj nie wiem co tu pisać. Dwie godziny spałem to co się dziwić?. Było miło, ale gorzej niż w Urszulinie. Wszyscy uczestnicy widzą dlaczego. Yyyy, eeee. Padam na twarz. Jak chcecie się coś dowiedzieć to wchodzić na http://drozdzu.bloog.pl/. Dziękuję. Dodaje do tego kilka zdjęć.

                                                                          Jednoślad.

                                                                 Chórki i orkiestry.

                                                             Mama i dwóch za nią.

                                                           Artystyczne! Ha! (To jest Monika)

                                                No ciekawe kto mógł zrobić takie zdjęcie...?

Aktualności: nocowanie w Woli Uhruskiej

To tak. Wyjazd w sobotę (2.04). Pierwsza grupa wyjeżdża o godzinie 7.00 (szatańska pora, którą nie wiem kto wymyślił), a grupa druga o godzinie 9.00 (to już bardziej, ale to i tak za wcześnie jak na sobotę).  Najprawdopodobniej wywiozą nas w pola i odrąbią głowy, które kolekcjonuje Pani Kapłan w swojej lodówce. Dyszka na schronisko i dyszka na obiad (Ci, którzy jedzą). To chyba tyle. życzę wam udanego mordowania.(znaczy zabawy)

Zmiany.

Jak widzicie blog się zmienił, niestety nie wiem czy jest to zmiana na dobre czy na złe, więc proszę o komentarze po tym postem mówiące co zmienić na stronie. Komentarze typu "weź wy****j" albo "skończ to, bo żal Ciebie słuchać" będą usuwane.

Reaktywacja!

Jako, że tworzenie strony chyba stanęło w miejscu postanowiłem reaktywować bloga! W najbliższym czasie postaram się wprowadzić parę zmian i udogodnień :D
Do jutra! :D

Aktualności!

W niedługim czasie, blog przeniesie się na stronę. Do tego momentu będę zamieszczał tylko najważniejsze wiadomości, by nie namnażać pracy dla twórcy strony.

Aktualności!

    We wtorek o godzinie 9.00 w szkole będzie można dowiedzieć się jak wypełniać książeczki na odznaki PTTK! Obecność nieobowiązkowa.

Nocowanie w szkole :)

Zdjęcia z nocowania w szkole. To był jeden wielki wygłup. :D

Aktualności! :)

    Jutro na przerwie obiadowej (25 min) odbędzie się spotkanie chętnych na nocowanie w szkole, które odbędzie się w piątek i sobotę.

Mała zmiana

Od teraz można dodawać komentarze bez zalogowania się. Ta zmiana podyktowana jest tym, że niektórzy użytkownicy mieli problem z zarejestrowaniem się na blogu :)

Posumowanie roku okiem SKKT :)

    Stało się, pożegnaliśmy rok 2010... SKKT Cyców jak co zawsze było aktywne. Uczestniczyliśmy w szkoleniach, byliśmy na zlocie lubelskiego PTTK, na rajdzie Żółwika, na Nałęczu i oczywiście na Ślimakach! :D
    Zawsze Rajd Ślimaka cieszy się dużą popularnością w szkole (jest to rajd dwudniowy), ale pierwszeństwo mają członkowie SKKT. Jednak przez cały rok jest organizowanych dużo innych rajdów. Jednym z nich jest żółwik. Idzie się cały dzień do muzeum PPN w Załuczu Starym, żeby zjeść kiełbaskę i dostać koszulę nocną, ale za to przez cały dzień nie ma nas w szkole, co jest bardzo dobrą propozycją. :) W tamtym roku grupa Pani Moniki (ja też w niej byłem) zajęła ostatnie miejsce i nazwaliśmy się pogromcy żółwi, bo ktoś (pewna osoba z naszej grupy) rzucała kamieniem do żółwia <facepalm>. Dlaczego? Chciał(a) zobaczyć czy ten żółw jest prawdziwy czy jakiś plastikowy. Moim ulubionym rajdem jest Nałęcz. Jedziemy tam na rowerach przez Poleski Park Narodowy i Krajobrazowy. Pokonaliśmy w dniu rajdu około 50 km na rowerach, jednak podczas jazdy nie czuje się tej odległości. Dopiero po powrocie do domu czuje się zmęczenie.
    Jako, że jest nowy rok, to trzeba zadać sobie jakieś postanowienia. Pomyślałem, żeby nasze SKKT zrobiło to co już dawno było powiedziane. Książeczki na odznakę! Chyba przez półtora roku zabieramy się do tego, ale efektów nie ma żadnych. Na naszym spotkaniu powinniśmy to przedyskutować.
    Życzę wszystkiego najlepszego w nowym roku
, który tak jak widzicie przyniósł dużo zmian w wyglądzie i składzie ekipy, bo dołączyła do mnie Agnieszka, dzięki, której zawdzięczacie tego posta, bo pomogła ona mi go pisać. :) SiJa!